NIEPODLEGŁA POLSKA ŻYJE W WOLNYCH SERCACH POLAKÓW!
W niedziele 13 listopada, w Kaplicy Rózańcowej na Jasnej Gorze, odbyło się spotkanie formacyjne JRR z Częstochowy. Święto Niepodległości, obchodzone 11 listopada, było okazja do przypomnienia sobie ważnych elementów związanych z naszym patriotyzmem.
Poniżej można zapoznać się z tekstem konferencji:
NIEPODLEGŁA POLSKA ŻYJE W WOLNYCH SERCACH POLAKÓW!
Listopadowe Święto Niepodległości ma w sobie zawsze mocny wydźwięk patriotyczny. Dotyka trudnej historii naszej Ojczyzny. Przypomina nam o zmaganiach o wolność, o zniewoleniu w wymiarze zewnętrznym, ale też o walce ze zniewoleniami naszego polskiego, chrześcijańskiego ducha.
Oczywiście nie zapominamy dat i wydarzeń, a przede wszystkim naszych bohaterów, którzy prowadzili nas do życia w wolnej Polsce. Nie wstydzimy się wołać „chwała Bohaterom”! Wiemy jak cenny jest dar życia w wolnym kraju, swoboda wyrażania swych myśli, swobodnego rozwijania się w życiu rodzin i społeczeństwa. To są bezcenne dla nas dary. A niektórzy z nas jeszcze dobrze pamiętają lata zniewolenia cenzurą systemu totalitarnego, ograniczeniami w ujawnianiu swego patriotyzmu.
Dziś, kiedy zmienił się nasz świat po 1989 roku, bo wtedy przywrócono listopadowe świętowanie Dnia Niepodległości w Polsce, powoli coraz bardziej doceniamy to, że jesteśmy Polakami. Z dumą nosimy nasze barwy narodowe, radujemy się odzyskaną na nowo tożsamością i nie dziwimy się, że młodzi ludzie potrafią pięknie mówić o swej ojczyźnie, manifestować swe przywiązanie do Polski, choć tzw. wielki świat stoi dla nich otworem.
Oczywiście nie patrzymy na wszystko w różowych okularach i nie udajemy, że nie ma trudnych sytuacji w życiu społecznym i kościelnym. Niemniej jednak, nie chcemy dać się zepchnąć do narożnika narzekania, biadolenia jak to jest źle i trudno w naszym kraju. Tym bardziej kiedy okrutna wojna zbiera swoje żniwo za naszą wschodnią granicą.
Nasze spojrzenie, spojrzenie człowieka wierzącego na niepodległość, wolność i miłość do Polski, winno zawierać w sobie posmak Ewangelii – Dobrej Nowiny. Wymiar polityczny, wymiar zewnętrzny niepodległości jest tutaj bezcenny, ale bez wewnętrznej wolności, bez przełożenia na nasze postepowanie w relacjach z drugim człowiekiem stanie się pustym sloganem.
W roku setnej rocznicy odzyskania niepodległości na wałach jasnogórskich widzieliśmy białoczerwoną i słowa św. Jana Pawła II „Tu zawsze byliśmy wolni”. Potem, na tej samej białoczerwonej, przypominaliśmy sobie Jego słowa, że „Tu, na Jasnej Górze, bije serce narodu w sercu Matki”. To wszystko choć miało wymiar symboliczny, to jednak prowadziło nas w głąb prawdy o wolności. Do tego, że my ludzie wierzący potrzebujemy takiego miejsca, gdzie będziemy mogli czuć się wolnymi, gdzie będziemy razem i gdzie będziemy mieli poczucie Bożej opieki, oparcia i nadziei.
Maryja i Jej Dom - Jasna Góra – jest dla nas miejscem spotkania z ewangelią Chrystusa przełożoną na mowę Matki – Królowej Polski - do serca każdego z nas. I chyba św. Papież, nasz rodak, przez pryzmat maryjnej ewangelii o bliskości Maryi z Jezusem pod Krzyżem, patrzył na nasza historię i widział jak Ona stanęła przy nas, pod naszym Krzyżem, na Golgocie zmagań o wolność.
I my wszyscy winniśmy również przez ewangelię Chrystusową patrzeć na siebie nawzajem. A wtedy, tak cenny dar wolności i niepodległości, będzie w nas naprawdę żywy, będzie przekładał się na praktykę życia codziennego.
Przy okazji 100-lecae Niepodległości, Michał Lewandowski, dziennikarz portalu deon.pl, zastanawiając się nad tym jak my katolicy, winniśmy świętować ten dzień dał bardzo praktyczne wskazania. Napisał:
„Sam zastanawiałem się nad tym, jak wierzący może uczcić ten dzień. Wydaje mi się, że ważne są 3 rzeczy:
1) dziękowanie Bogu za to, mamy niepodległą Ojczyznę - przechodzimy nad tym do porządku dziennego, a to ważne, bo przez wiele lat pokolenia naszych przodków nie miały możliwości życia w wolnym i suwerennym państwie.
2) codzienna praca i uczciwość - patriotyzm to nie tylko słowa, ale może przede wszystkim codzienność, w czasie której uczciwie płacimy podatki, dobrze wykonujemy swoją pracę, zapewniamy pracownikom odpowiednie wynagrodzenie. Patriotyczne słowa muszą być poparte konkretnymi czynami.
3) otwartość i dobroć dla innych - Ojczyzna to nie abstrakcyjny twór, ale ludzie, którzy ją tworzą. Świętowanie niepodległości to dobry moment, żeby zadać sobie pytanie, na ile jestem otwarty na innych, dobry dla nich, uczciwy w relacjach.”
Wszyscy potrzebujemy zrewidować nasze praktyczne, konkretne przeżywanie patriotyzmu i tego jak korzystamy z daru wolności, czy jest ona dla nas impulsem do obdarzania wolnością naszych bliźnich, do spieszenia im z miłosierną pomocą?
Przychodzenie do Maryi, szczera modlitwa na Jasnej Górze, tu gdzie zawsze byliśmy wolni, ma sens jeśli ducha Służebnicy Pańskiej, Jej ewangeliczne postawy, zabierzemy do naszych domów.
(Tekst został opublikowany w Dwumiesięczniku "Jasna Góra" 6/2022)
Galeria
